czwartek, 2 maja 2013

if you have a soul, use it




W kryształowym pałacu dusz wszystko było kryształowe. Chociaż sprzecznie z oczekiwaniami, ludzie nie mieli kryształowych kolii i pantofelków. Mówili "Jeśli masz duszę, używaj jej", a ich szepty rozchodziły się przez długi czas kryształowymi korytarzami. Nie każdego było na tą duszę stać i nie mogli przeglądać się w kryształowych komnatach. Nie każdy chciał tam pozostać. Mały chłopczyk pytał "Obiecasz, obiecasz, że nigdy mnie nie zostawisz?" A jego echo długo jeszcze rozchodziło się kryształowymi korytarzami. Każdy mówił że zostanie i będzie mógł mieszkać w kryształowym pałacu i przeglądać się w kryształowych komnatach. Ale wszyscy szybko odchodzili do miejsca z którego przybyli, gdzie chmury były dalej. A w uszach wciąż im brzęczało "obiecasz..?" Ludzie przychodzili i odchodzili zostawiając serce chłopczyka coraz bardziej twarde i przejrzyste. Aż pewnego zwykłego południa przyszedł zwykły czarny dachowiec i powiedział, że chce u niego zamieszkać. "Obiecujesz, że zawsze zostaniesz przy mnie?" - usłyszały krużganki w pałacu. "Obiecuję." Kot przechadzał się korytarzami i widać było tylko jego czarny cień. "O czym myślisz, kocie?" - zapytał kiedyś chłopiec. "O tym, jak bardzo egoistycznym trzeba być, by prosić kogoś o zostanie w tym pustym pałacu." "Ależ to piękny pałac" - odpowiedział zdziwiony. "A czy widziałeś kiedyś kolorowy jarmark w pierwszy dzień lata? Czy czułeś zapach poranka, który pachniał świeżym chlebem? Czy śmiałeś się kiedykolwiek z kłótni starego rzeźnika z żoną na rogu? Jeśli tego nie wiesz, nie wiesz też jak żyć." Chłopiec zatęsknił za wszystkim czego nie znał i chodził zasmucony kryształowymi korytarzami. "Przyniesiesz mi to kocie?" - zapytał. "Obiecałem, że zostanę z tobą i tak zrobię." Chłopiec spojrzał w stronę chmur, które były bliżej niż kiedykolwiek. "Ale koty przecież nie mogą mieć duszy. Nigdy nie przejrzysz się w kryształowej komnacie."  
 
1123107216bed36e18l.jpg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz